Instagram

środa, 29 lipca 2015

29.07.2015

  Chyba nie uwierzę, jeśli ktoś mi napiszę, że nie kojarzy takiej strony jak ask.fm.
Jeszcze kilka miesięcy temu był to najpopularniejszy serwis dla nastolatków, gdzie przeczytać można było rzeczy, które teraz pewnie żałowało by się. Wiem to, bo ja też miałam tam swoje konto, ale staram się o tym zapomnieć i powoli rezygnuje z odpowiadania tam na pytania.
Ogólnie ask.fm to nie jest strona do zadawania wartościowych pytań, z których chcemy się czegoś dowiedzieć o drugiej osobie, lecz są to pełne zawiści komentarze, które potrafią skrzywdzić.
  Jeśli ktoś jednak wciąż ma na tym konto to polecam odwiedzić aski np. naszych ukochanych bloggerek: Sylwii Gaczorek lub Deynn. Mało kiedy zobaczymy tam pytanie, które albo różni się od innych już zadanych, lub które nie ma na celu sprowokowania ich.
  Osobiście śledzę ich konta i nadziwić się nie mogę, jak potrafimy być bezmyślni, a tym bardziej jak wykorzystujemy tą naszą "anonimowość" do poniżania i krytykowania osób, które cokolwiek osiągnęły.
  Zabawniejsze sytuacje, które zdarzają się coraz częściej, to ciąża 15-latek! Nie dziwi się pewnie nikt, bo to z każdym dniem staje się normalniejsze. Znajomi podsyłają mi linki, do dziewczyn, które wpadły albo... planowały ciąże. Tak, wciąż mowa o 15-latkach. Mam ochotę na nie krzyczeć, czy one sobie znajdą sprawę z tego, czym jest dziecko, bo to nie jest zabawką. Sam fakt,że dziewczyna lubi dziecko nie jest powodem,żeby zachodzić w ciąże! Mam 16 lat i mało mogę powiedzieć czy napisać, bo nikt mnie na poważnie nie bierze i zaraz może mi ktoś powiedzieć, że jestem głupiutka pisząc o dzieciach skoro sama nie wiem co to znaczy chcieć być matką. Nie wiem. Ale sam fakt, że ktoś w tak młodym wieku planuje ciążę, moim zdaniem zalicza sie do patologi.
Kto pilnuje te dzieci? Kto im w takim wypadku pomoże? Pieluchy, jedzenie, ubranka kosztują. A co z edukacją dziecka za kilka lat?
A CO Z EDUKACJĄ TYCH MATEK? Tylko jeśli dziewczyna ma naprawdę kochających i "dzianych" rodziców, ma szansę na zapewnieniu przyszłości małemu dziecku. Przy odrobinie szczęścia i one poradzą sobie później w szkole średniej, choć moim zdaniem to śmieszne.
  Dziecko powinno się planować jeśli mamy dobrze opłacalną pracę, mieszkanie, a przede wszystkim partnera, który weźmie za nie odpowiedzialność.
  NIE BAWMY SIĘ DRUGIM CZŁOWIEKIEM!

I teraz coś innego niż moje przemyślenia i krytyka. Po małej " domowej" sesji, wrzucam moje dwie codzienne stylizacje. Ubrania są moimi perełkami z second handów.
Miłego dnia :)




Koszula czarna mgiełka - sh 7zł.
Kombinezon bez ramion -sh 6,50
Buty- Atmosfer sh 8zł 
Zegarek- Allegro




    Spódniczka- Topshop sh 10zł

wtorek, 28 lipca 2015

Inspiration

https://www.youtube.com/watch?v=PLE57UZievU

Na początku coś łatwego, czyli styl. Każda osoba różni się od innej tym, że ma między innymi inny gust. Jedni wolą stroje skromne, zakrywające ciało, a inni stroje odważne- duża liczba tych osób jest w moim przedziale wiekowym.
Ja jestem gdzieś pośrodku, ponieważ mam elastyczny gust. Jestem dziewczyną i lubię to pokazywać w dziewczęcych strojach, które są skromne i mają ciekawy wzór.
Jednak matka natura- i moja lodówka oczywiście- obdarowały mnie kobiecymi kształtami. Mam tyłek i piersi, które nie boje się podkreślać, chociaż ostatnio zaczęłam się zastanawiać  nad powodem tego. Jeszcze go nie znalazłam, ale to innym razem.
Wracając do moim kształtów, uwielbiam krótkie stroje z wycięciami w różnych miejscach.
Od niedawna jest moda na frędzle, a przyznam się, ze zaczęły mi się one podobać już w tamtym roku, kiedy w modzie był jeans.
W swojej szafie niestety mam jak na razie jedną koszulkę z tego fasonu, a torebkę z frędzlami, którą kupiłam rok temu, zdążyłam sprzedać. Jestem pewna,że jeszcze sobie kupie nie jedną :)
Inny styl jaki preferuje to ubrania czarne, skórzane połączone z mocnymi butami albo.... obcasami. Ale tylko u kogoś innego( wciąż uczę się jak chodzić w szpilkach i przy tym nie skręcić kostki).
Kilka zdjęć poniżej to dla mnie inspiracje co do ubioru i chciałabym się tutaj z Wami nimi podzielić.

Zaczynam od ubrań czarnych, mocnych i kobiecych, przechodząc do odważnych, a na koniec coś dziewczęcego. Miłego dnia! :)